hejka naklejka
Powiem wam, że powrót do blogosfery powoli mi wychodzi. Przynajmniej tak mi się wydaje. Z dnia na dzień mam coraz więcej pomysłów, które chciałabym wprowadzić na bloga, wiem już, mniej więcej, jakie będą na najbliższy czas posty i ogólnie wypełnia mnie jak za dawnych czasów pasja blogerska.
Od paru dni zaczęłam opornie robić porządki w pokoju, przynajmniej już trochę u mnie czuć święta, mimo zieleni za oknem. Sama osobiście uwielbiam świąteczną atmosferę w miastach, wszędzie porozwieszane światełka, wielkie choinki i czasami nawet bombki. U mnie w domu jeszcze nie stoi choinka i w sumie nawet nie wiem, czy będzie stać, bo przy moim psie to nigdy nic nie wiadomo ;_;
Dobra, koniec, bo miałam pisać posta o książce (jeśli to tak w ogóle można nazwać), a połowę posta zajmują moje przemyślenia.
Ostatnio zauważyłam duży szał na "Zniszcz ten dziennik". Napewno obiła się Wam o uszy ta nazwa. Połowa mojej klasy ma właśnie tą książkę (w tym miejscu pozdrawiam Zuzkę, jak ci idzie wypełnianie dziennika?). Moim zdaniem jest to bardzo dobry pomysł na pobudzenie wyobraźni i danie upustu emocjom. Swoją drogą, to ciekawa alternatywa. Ja akurat nie mam swojego dziennika, ale planuje kiedyś kupić. kiedyś czyt. wtedy, kiedy przestanie być na nie moda. Najbardziej podobają mi się te wyzwania "fizyczne" czyli m.in. pójście pod prysznic lub wyjście z książką na spacer.
A Wy macie Zniszcz ten dziennik? Wolicie go starannie wypełniać, czy może mordować?
| 1 zdjęcie | 2 zdjęcie | 3 zdjęcie | gif | |
Powoli do przodu, jeśli chodzi o mój dziennik ;) A jeśli chodzi o posta, to dokładnie tak samo, jak pisałam wcześniej- bardzo podoba mi się Twój styl pisania. Pozdrawiam koleżankę i zapraszam do siebie :D www.pozytywkaaa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJeszcze nie posiadam tego dziennika :D
OdpowiedzUsuńChyba też go kupie jak nie będzie już na niego takiej mody
blog ->klik
Jeszcze nie mam.
OdpowiedzUsuńZapraszam do sb:
http://ilove-my-istyle.blogspot.com/
Ja swój dziennik kupiłam tuż po polskiej premierze kiedy jeszcze mało kto wiedział o jego istnieniu,a teraz jest wielka moda na to, ale znając życie za kilka miesięcy już połowa osób o nim zapomni :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog i życze powodzenia w blogowaniu! :)
Obserwuje<3
hope-for-dreams.blogspot.com- KLIK
o ale kreatywnie zniszczony ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja?;) Zacznij, a na pewno się odwdzięczę
Mój blog-klik
Ja go niestety nie mam dużo blogerek o nim mówi :)
OdpowiedzUsuńja też powróciłem do blogosfery i mam duużo pomysłow pozdrawiam
http://niebioeski.blogspot.com/
Ja nie mam ,ale planuję sobie kupić ;) U mnie w szkole nie ma jakąś fazy na to ,ale to fajna sprawa ;>
OdpowiedzUsuńMoże obserwacja za obserwacje ? Jak tak to zacznij i napisz u mnie w komentarzu ;)
http://rakonaopisuje.blogspot.com/
Ja nie mam ale jestem ciekawa tego dziennika ;)
OdpowiedzUsuńMoże obserwujemy?
definition-of-dreams.blogspot.com
wysle ci zrobisz mi strone "popros przyjaciół o zrobienie czegos destrukcyjnego na tej stronie" pszyjaciulko :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam go!
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Dużo już o nim słyszałam ale osobiście nie posiadam ;)
OdpowiedzUsuńpusta-szklanka.blogspot.com
Zniszcz ten dziennik jest super ! :)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację ? Daj znać u mnie :)
Zapraszam http://adtadtadta.blogspot.com/
Miałam ją kupić ale nie miałabym kiedy jej uzupełniać ;c Świetna jest!
OdpowiedzUsuńniktniewidzi.blogspot.com/
Ja też słyszałam o tej książce jednak nie rozumiem dlaczego stała się aż tak popularna. Nie podoba mi się ten pomysł. Nie kupię tej książki ponieważ szkoda mi na nią kasy
OdpowiedzUsuńhttp://take-a-pencil-and-draw-a-f1.blogspot.com/
woo ale fajnie, że już wróciłaś! Haha aż sobie przypomniałam jak zakładałam bloga i pierwszy raz weszłam na Twojego bloga i miałaś takie długie włosy i twój blog mnie jakby inspirował :) Cieszę się, że wróciłaś :D
OdpowiedzUsuńCo do dziennika to chciałabym go pod choinkę i chyba dostanę xD
Zastanawiam się nad jego kupnem :))
OdpowiedzUsuńZerknij http://maadeleinefashion.blogspot.com/
Zapraszam na mój nowy post :)
OdpowiedzUsuńhttp://miss-clare.blogspot.com/2014/12/swieta.html#more